Przed nami karnawał 2013: zabawy, bale i inne imprezy. Wśród nich ta wyjątkowa: Drugi Charytatywny Bal dla Mai. Dla sześcioletniej świdniczanki, która potrzebuje naszej pomocy.
Sześcioletnia Maja urodziła się z ciężką wadą genetyczną i aby móc funkcjonować jak każde inne dziecko, codziennie stacza bolesną walkę. Rehabilitacja, leczenie, zabiegi - to dla niej chleb powszedni. To też ogrom wydatków dla rodziców.
Na co choruje Majeczka? Delecja długiego ramienia chromosomu 2 - ta nazwa niewiele mówi, to bardzo rzadkie schorzenie genetyczne, które sprawiło, że Maja rozwija się inaczej niż jej rówieśnicy. Ma poszerzenie komór bocznych i środkowej mózgowia, dysmorfię twarzo-czaszki, spory niedosłuch, zeza i astygmatyzm, a do tego nie ma… kanalików łzowych. Wadliwie zbudowane są Mai: przełyk, żołądek, przegroda nosowo-gardłowa, nerki, rączki i nóżki. Dziewczynka ma też opóźniony rozwój psychoruchowy.
W sobotę, 19 stycznia, dla Mai w Hotelu pod Wierzbą w Świdnicy zagrają: zespół rockowy Zero Procent (który w 2010 r. walczył w finale programu TVP 1 „Śpiewaj i Walcz”, a ostatnio wydał płytę „Nieuniknione” wyprodukowaną przez Marka Kościkiewicza), Robert Korólczyk z Kabaretu Młodych Panów (z kabaretem zdobywał wiele prestiżowych nagród, m.in. wyróżnienie na Pace w 2008 r., a solo prowadził teleturniej „Czy jesteś mądrzejszy od 5-klasisty?” emitowany w TV Puls) i didżeje z Radia Sudety. Licytację cennych przedmiotów przekazywanych na rzecz Mai z całej Polski poprowadzi Robert Korólczyk wraz z Dorotą Zawadzką (psycholog znaną przede wszystkim jako Superniania, ale też jako prowadząca program „Na kłopoty Zawadzka” w TVN i autorka wielu poradników dla rodziców).
Zaproszenia można rezerwować u mamy Mai – Małgorzaty Tyczyno pod adresem balswidnica@gmail.com – jego cena to 175 zł/osoba. Jedna czwarta tej kwoty zostanie przekazana na subkonto Mai w Dolnośląskiej Fundacji Rozwoju Ochrony Zdrowia we Wrocławiu na dalszą rehabilitację, pozostała część kwoty pokryje koszty organizacji balu.
To druga karnawałowa zabawa dla Majeczki. Pierwszy bal – zorganizowany rok temu w Krzyżowej – okazał się wielkim sukcesem. Mama Mai organizuje na rzecz córki też wystawy i wieczory kabaretowe. I codziennie wraz z córeczką walczy o jej uśmiech. Powalczmy razem!
Spotkanie z SPDC SERCE Rzecznikiem Praw Dziecka MARKIEM MICHALAKIEM
Na świątecznych spotkaniach Stowarzyszenia Przyjaciół Dzieci Chorych Serce nie zabrakło Marka Michalaka,jego założyciela, który dziś pełni funkcję rzecznika praw dziecka. Do Świdnicy, ku wielkiej radości dzieci, przywiózł ze sobą Henrykę Krzywonos-Strycharską, Annę Marię Wesołowską orazDorotę Zawadzką.
Przepięknie przygotowane stoły w restauracji państwa Janowskich i Waluszewskich uginały się tego wieczoru od pysznych potraw. Była zupa grzybowa, pierogi z kapustą i grzybami, smażona ryba. Nie zabrakło oczywiście ciast z cukierni Eugeniusza Kępy. Jednym z najbardziej wzruszających momentów była chwila, gdy wszyscy składali sobie nawzajem życzenia.
Na zakończenie pojawił się tron i św. Mikołaj z gitarą. Maluchom z „Serca” wręczył paczki, w których znalazło się dokładnie to, o co w listach prosili najmłodsi.
Kabaret Młodych Panów dla Mai Tyczyno!!
7 grudnia 2012
Wszyscy w napięciu czekali na występ Kabaretu Młodych Panów i nie zawiedli się. Impreza przeszła wszelkie oczekiwania. Magicy zabawiali gości przed wejściem, a sala Kasprowicza wypełniona była po brzegi. Na scenie panowie z kabaretu pokazali się z najlepszej strony – skecze w ich wykonaniu wywoływały salwy śmiechu na widowni. Wszyscy bawili się doskonale, o czym świadczyły brawa i aplauz publiczności.
Wszyscy stawili się w jednym celu – aby pomóc Mai Tyczyno. Udało się zebrać kwotę prawie 10 000 zł, co pokazuje, że nawet w dobie kryzysu ludzie są chętni, by pomagać innym.
Na scenę wyszła również Małgorzata Tyczyno, mama Mai, aby podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do sukcesu imprezy: Kabaretowi Młodych Panów i Robertowi Korólczykowi za bezpłatny występ, dyrektorowi I LO, Robertowi Kaśków za bezpłatne udostępnienie sali, Krzysztofowi Brzezińskiemu z zespołem Zero Procent za bezpłatne nagłośnienie koncertu, Świdnickiemu Ośrodkowi Kultury, Galerii 44 ,młodzieży z redakcji portalu naszaswidnica.pl za pomoc w organizacji i rozreklamowaniu imprezy oraz Mariuszowi Kalista za organizację koncertu. Specjalne podziękowania skierowała do wszystkich gości za to, że kupili cegiełkę i tym samym przyczynili się do sukcesu tej akcji charytatywnej.
Chciałam jeszcze raz podziekować wszystkim tym , bez których to wspałanie wydarzenie nie odbyłoby się. Członkom Kabaretu Młodych Panów, którzy wykonali wspaniałą robotę, Dyrektorowi I Liceum Ogólnokształcącego Panu Robertowi Kaśków bez którego nie bylo miejsca całej imprezy oraz pracownikom szkoły, Krzysiowi Brzezińskiemu wraz z zespołem Zero Procent za wspaniałą otoczkę sceny - oświetlenie było rewelacyjne, Młodzieży z portalu NASZA ŚWIDNICA za rozpropagowanie Kabaretu, roznoszenie plakatów, sprzedaż biletów informacje na portalu, pomoc na miejscu,Galerii 44, Wojtkowi Lewandowskiemu za zdjęcia i filmowanie, dyrektorowi Świdnickiego Ośrodka Kultury Panu Tomaszowi Jamróg oraz najważniejszej osobie MARIUSZOWI KALISTA za pomysł, organizację i Wielkie Serce.
7 grudnia 2012
Zapraszamy na jedyny i niepowtarzalny koncert Kabaretu Młodych Panów, który
wystąpi charytatywnie dla Mai Tyczyno, 6-letniej świdniczanki, która urodziła się z
wadą genetyczną. Każdy z nas może się przyczynić i darować dziewczynce swoją
pomoc. Oni mogą zagrać dla Mai, my pokażmy, że również potrafimy dać coś od
siebie!
Bilety/cegiełki można od WTORKU ( 13.11.2012) nabywać w Galerii 44 i w
sekretariacie Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych przy ul.Długiej 33.
Całkowity dochód kabaret przeznaczy na leczenie i rehabilitacje Majki.
04.10.2012
Przed nami kolejne przygotowania do 2 BALU CHARYTATYWNEGO DLA MAI , który odbedzie się 19 stycznia 2013 r. o godzinie 19:00 w Hotelu pod Wierzbą ul. Częstochowska 1 w ŚWIDNICY
Zagrają:
* Zespół ZEROPROCENT * Pan Robert Korólczyn z Kabaretu Młodych Panów
Dużo stresu kosztowała mnie organizacja I balu charytatywnego dla Mai. Tym bardziej cieszę się, że okazał on się takim sukcesem. I nie chodzi tylko o to, że dzięki Państwa wsparciu udało mi się zebrać pieniądze na kilka miesięcy rehabilitacji Córeczki. Chodzi też, a może przede wszystkim, o to, że będąc w sobotę w Krzyżowej, widziałam uśmiechy na Twarzach Gości i usłyszałam mnóstwo ciepłych słów. To wszystko znaczy dla mnie bardzo wiele. Dlatego z całego serca dziękuję i już zapraszam wszystkich Państwa za rok na kolejną edycję balu – organizowaną już bez stresu i zmartwień, czy taka inicjatywa przypadnie Państwu do gustu.
Za okazane serca, hojne wsparcie i za wspaniałą wspólną zabawę szczególnie dziękuję Gościom balu i osobom, które pomogły mi przy jego organizacji:
1 Państwu Agnieszce i Dariuszowi Banach
2 Państwu Elżbiecie Bahner Gawkowskiej i Thomasch Bahner
3 Pani Klaudii Banasiak
4 Państwu Grażynie i Witoldowi Baran
5 Panu Arkadiuszowi Bernatowi
6 Panu Piotrowi Betlejowi
7 Pani Annie Borowskiej
8 Pani Aurelii Boś
9 Państwu Irenie i Piotrowi Brzezickim
10 Państwu Annie i Pawłowi Chejdysz
11 Panu Cieślickiemu
12 Państwu Katarzynie i Cezarowi Cybulskim
13 Pani Joannie Doroszkiewicz
14 Pani Joannie Drapała
15 Pani Annie Dutkiewicz
16 Panu Antoniemu Dyrda
17 Państwu Ewelinie Florkowskiej–Kruk Ewelina i Ziemowitowi Florkowskiemu
Więcej niż bal Karnawał w pełni, a jeśli i Wy planujecie wybrać się na jeden z tegorocznych bali, najlepiej pójść na taki, na którym nie tylko będziecie się świetnie bawić.
Sobota, 18 lutego, godzina 20.00 – warto zaznaczyć sobie tę datę w kalendarzu.
To wtedy w Krzyżowej niedaleko Świdnicy odbędzie się najgorętszy bal tegorocznego karnawału.
Najgorętszy, bo organizatorzy – Małgorzata i Sebastian Tyczyno oraz Elżbieta Gawkowska właścicielkę firmy Bazalt SA – gwarantują nie tylko świetną zabawę przy dobrej muzyce i suto zastawionych stołach.
Będzie też można dołożyć swoją cegiełkę do rehabilitacji małej świdniczanki – Mai Tyczyno. Na ten cel zostanie przeznaczony dochód ze sprzedaży biletów – kosztują one 130 złotych od osoby – a także z aukcji przedmiotów, którą zaplanowano w trakcie zabawy.
Maja ma teraz pięć lat. Jak każde dziecko całymi dniami bawi się i psoci – tylko że aby móc to robić, dziewczynka i jej rodzice musieli poświęcić o wiele więcej wysiłku niż inni. Maja urodziła się bowiem z wadą genetyczną: delecją długiego ramienia chromosomu 2. To wiąże się z wieloma chorobami, z którymi zmaga się od urodzenia, między innymi wadą wzroku i słuchu, nieprawidłową pracą nerek i żołądka czy wodogłowiem, a także z kosztowną rehabilitacją, pochłaniającą miesięcznie kilka tysięcy z domowego budżetu państwa Tyczyno. Rodzice Mai od lat walczą o poprawę zdrowia córeczki.
Na jej rzecz zagrały już w Świdnicy kabarety Poszukiwani i Czwarta Fala, pomagali też artyści z całej Polski, przekazując swoje dzieła na zorganizowaną w ubiegłym roku aukcję. Potrzeby jednak wciąż rosną, dlatego w tym roku dla Mai zorganizowano bal w Krzyżowej.
Wybrać się na niego może każdy z Was, do czego serdecznie zachęcamy.
18 lutego wieczorem warto być w Krzyżowej!
Wpłaty za bilety proszę przekazywać na:
Dolnosląska Fundacja Rozwoju Ochrony Zdrowia
ul.Traugutta 112 bud. E, 50-420 WROCŁAW
Kolejny nasz wspaniały miesiąc to kwiecień . Tak zwyczjny dla wszystkich.
Jak zwykle Maja stojąc przed telewizorem zrobiła nagle kilka kroczków w prawą stronę. Tak normalnie jak by to było coś najbardziej oczywistego na świecie. Nie kosztowało to Ją nic, żadnego wysiłku. Tak po prostu. Nie mogłam wyjść z podziwu.
A jednak stało się .
Teraz kiedy śmiało przemierza mieszkano staje się po prostu normalne.
Oczywiście nie jest to 4 czy 5 mętrów.
Metr może półtora - ale to i tak dużo. Już teraz nie odpuszczę rehabilitacji.
Jak sami widziecie - to działa. Oby tak dalej KOCHANIE.
26 LUTEGO 2011 w Świdnickim Teatrze odbędzie się KONCERT Z AUKCJĄ OBRAZÓW wielkich artystów.
Obrazy bedzie mozna zobaczyć w holu Teatru Świdnickiego od dnia 17 lutego 2011.
Na Koncercie wystapi Pan Witek Łukaszewski -www.witek-flamenco.pl/.
Cały dochód z licytacji zostanie przekazany na subkonto Mai w Dolnośląskiej Fundacji Rozwoju Ochrony Zdrowia we Wroclawiu.
WSZYSTKICH SERDECZNIE ZAPRASZAMY Wstępnie doktor powiedział , że nie widzi wyładowań i na 90 % Majeczka nie ma padaczki. To najlepsza wiadomośĆ jaką usłyszałam , ulżyło mi .Ale konkretne odpowiedzi dostanę na następnym spotkaniu gdy dokladnie przejży zapis. Mówił, że Maja całkiem nieźle sobie radzi trzeba mocno popracowa nad pupcią , która jest wiotka i nietrzyma prawidłowo nóg , a w przyszłości mogłaby nie utrzymaĆ ciałka w pionie.
Pan doktor ocenił Majeczkę ( oczywiście fizyczne postępy) na 10 miesiąc życia. Czyli nie tak źle jak myślałam, a nawet całkiem całkiem. Jeżeli chodzi o wiek umysłu to dowiemy się w marcu.
Zaproponował także podawanie Fosfolipidów na zwiększenie pracy mózgu. Ponieważ Maja nie mówi, ma problem ze słuchem to jest możliwoś , że te leki pomogą cho trochę. W takiem sytuacji jakiej jesteśmy wierzymy we wszystko bo możliwe , że coś wspomoże Maje i ułatwi jej życie.
05 styczeń 2010
Ten uśmiech zasługuje na medal.
23maj 2009 Majeczka zrobiła pierwsze kroczki w czworakach. Były bardzo nieporadne i pełne Surfuj w jej malutkich oczkach. Tak dzielnie raczkowała.
Moje łzy okazały sie szcęścia łzami. Rehabilitacja przynosi Efekty.
PAŹDZIERNIK 2010 - Kabaretowy Koncert Charytatywny
Październik to miesiąc szczególny również z innego powodu.
imprezy charytatywnej połączonej z aukcją.
Celem imprezy było zebranie środków na dalszą rehabilitację. Roboty było co niemiara, ale trzeba przyznać, że wszystko było zorganizowane profesjonalnie i z rozmachem. Impreza odbyła się w I Liceum Ogólnokształcącym – tu wielkie podziękowania dla Dyrektora dr. Roberta Kaśków i całego zespołu kabaretowego. Ogromne dzięki!
Było wspaniale z udziałem artystów kabaretu ,,POSZUKIWANI" , ,, 4 FALA" oraz DJ Grzegorza G. , który wpsaniale poprowadził aukcję charytatywną. Wszyscy Panowie pokazali wielkie serce – w tym charytatywnym przedsięwzięciu...
Obydwa kabarety zrobiły wszystko by widownia świetnie się bawiła. I tak zresztą było. Po zakończonej części artystycznej rozpoczęła się aukcja prowadzona z rozmachem przez DJ . Na aukcji wystawione zostały przedmioty pozyskane od celebrytów i artystów z całej Polski.
Nie sposób wymienić tu wszystkich przedmiotów – dość wspomnieć o: 13 obrazach olejnych i akwarelowych Pana Macieja, Grzegorz i Malioli, Pań Barbary, Mai, Teresy, Małgorzaty , oraz paterze Pani Katarzyny, rękawicach Darka Michalczewskiego, płytachkabaretu ,,ANI MRU MRU" piłce nożnej z podpisami reprezentantów kadry, koszulce z autografem PLAWGO, , autografie , piórze od Prezydanta Miasta Świdnicy Pana Murdzka i wielu wielu innych. Aukcja trwała przeszło godzinę i udało się sprzedać WSZYSTKIE wystawione przedmioty – dzięki umiejętnościom i charyzmie DJ i dobrej woli oraz pełnym portfelom bawiących gości.
Wieczór zakończył się ogromnym sukcesem. Udało się zebrać 8000 PLN. To ogromna suma. Jestem ogromnie wdzięczna wszystkim nie tylko organizatorom , ale również uczestnikom i WIELKIM SPONSOROM.
To był wieczór pełen wzruszeń i nabierania wiary w dobro i wrażliwość ludzką. Na pewno nie uda mi się podziękować wszystkim, ale choć o kilku osobach muszę tutaj wspomnieć: Marto – dziękuję za piękne projekty , Robercie– wielkie, wielkie dzięki za pomoc , Panie Dyrektorze, Panie Zygmuncie, Pani Aniu – składam hołd i z całego serca dziękujemy, Aurelio nieoceniona jest twoja pomoc , Kasiu ty też zasługujesz na ogromne wyróżnienie, Pani Lidii, Panie Tomku - jeszcze raz bardzo dziękuję oraz Pani Weronice, która zasługuje na ogromne uściski.
To był rzeczywiście MAGICZNY WIECZÓR - taki, który pamięta się do końca życia. Jeszcze raz ogromnie dziękuję.
BARDZO WAŻNY DZIEŃ
19 czerwca 2010 to dzień najszczęśliwszy w naszym życiu.
Już wyjaśniam:
Maja jak zwykle klęcząc przy stole postanowił zmienić pozycję - WSTAŁA. Sama wstała na nóżki ( oczywiście opierając się przy tym na rączkach) . Zaniemówiłam.
Odrazu łzy popłynęły mi po policzkach. Kolejnym takim widokiem Maja obdarzyła mnie wszpitalu, kiedy byłyśmy na badaniach.
Również wstała sama tylko , że w łóżeczku.
Czy w tym roku Maja raczy zaskoczyć nas czymś jeszcze ? Poczekamy - zobaczymy.
CZESKI NEUROLOG ALFRED BOHN
W czwartek 28 stycznia pojechaliśmy do Ceskiego Tesina . Droga była koszmarna. NiedośĆ , że sypał śnieg to zawiewało i zamiatało najmocniej jak się dało. Myślałam, że nie dojedziemy.
Gdy dotarliśmy na miejsce spóżnieni o 40 minut Pani od EEG już na nas czekała. doktora jeszcze i na szczęście nie było.Badanie b yło okropne . Maja wrzeszczała na całe gardlo wyrywała się nie chciała leżeĆ, obracała ciągle głową. B adanie trwało przez to długo. Bo uspokoiła się gdzieś po 30 minutach.
W końcu przyszedł doktor , rzucenie okiem na monitor chwila refleksji .
Dzisiaj stronę odwiedziło już 1 odwiedzający (1 wejścia) tutaj!